Od właścicieli auta usłyszałem, że bardzo im doskwiera brak dobrej jakości dźwięku. Aby dobrze dobrać komponenty bardzo często pytamy klientów jakiej muzyki słuchają. Dzięki temu wiemy na czym się skupić i jak poprowadzić proces strojenia. W tym przypadku w aucie króluje klasyczny rock, czyli Dire Straits czy też Deep Purple. Skonfigurowaliśmy system, który będzie najlepiej się sprawdzał przy tych dźwiękach.
Cały zestaw to ponownie Audiotec Fischer, którego komponenty wyśmienicie spisuje się w naszych projektach.
- Jak zwykle zaczęliśmy od wytłumienia przednich i tylnych drzwi, dla lepszej akustyki, poprawienia niskich tonów i wykluczenia rezonansów, co jest istotne tym bardziej w przypadku takiego upgrade’u z kilkukrotnie mocniejszymi głośnikami.
- System przedni to Helix L 62C.2. Są to budżetowe głośniki, jednak już nie raz zaskakiwały dobrej jakości brzmieniem. Zostały one zamontowane w fabrycznych miejscach.
- Tylne drzwi to bliźniaczy model w wersji koaksialnej, czyli L 6X.2.
- Wzmacniaczem, który napędza cały system jest wielokrotnie przeze mnie wychwalany sprzęt z serii micro – Match M5.4DSP. Jest to 5 kanałówka zasilająca głośniki z przodu, z tyłu oraz sekcję niskotonową.
- Z racji niewielkiego bagażnika i braku podwójnej podłogi, zdecydowałem się na zabudowę suba w boczku. W tym celu nawiązaliśmy współpracę z firmą Basser. Jako pierwsi w Polsce zleciliśmy im stworzenie 7 litrowych skrzyń na dwa bliźniacze boczki bagażnika. W środek jednej z nich, która znalazła miejsce w prawym boczku, “wrzuciłem” głośnik niskotonowy Helix K8W SVC 2 w wersji 2 omowej, który perfekcyjnie wpasował się w cały projekt. Całość idealnie wkomponowała się w bagażnik, nie zabierając miejsca.
- Strojenie całości tradycyjnie zostało wykonane z poziomu najnowszego softu PC Tool 5.0. System został poddany pomiarom za pomocą mikrofonu, a następnie wystrojony aby uzyskać charakterystykę liniową.
Jak to gra?
Całość strojenia skupiała się wokół brzmienia gitar basowych, dobrej odpowiedzi impulsowej woofera i dobrego brzmienia perkusji. Nowy system sprawia, iż utwory ulubionych rockowych zespołów brzmią iście koncertowo, a dodatkowo można zwiększać głośność bez niekorzystnych zniekształceń.
Głośniki z serii L jak zwykle zagwarantowały to, że można poszaleć. 🙂 Subwoofer idealnie dopełnił rockowe brzmienia.
Zapraszamy do obejrzenia galerii z montażu.
